Czy Sochaczew straci szpital?
Poważne problemy w Szpitalu Powiatowym
Ostatnia sesja Rady Powiatu Sochaczewskiego pokazała, że w Szpitalu Powiatowym w Sochaczewie dzieje się bardzo źle. Szpital boryka się z całą masą problemów. Głównie chodzi o pieniądze, ale co za tym idzie – wpływa to bardzo negatywnie na kadry. Szpital jest osaczony kłopotami niemalże z każdej strony. Wygląda to bardzo źle, a ma być jeszcze gorzej. Wszystko wskazuje na to, że koszta utrzymania szpitala będą rosły. Czy to oznacza, że koniec szpitala w Sochaczewie jest już bliski?
Anestezjolodzy chcą podwyżek
Można powiedzieć, że w szpitalu w Sochaczewie funkcjonują dwa modele zatrudnienia anestezjologów, pracujących na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Pierwszy z nich to anestezjolodzy pracujący na podstawie umowy o pracy. Drudzy to anestezjolodzy świadczący usługi na oddziale. Wszyscy chcą podwyżek. Ci pierwsi chcą zarabiać tyle, że w skali roku wydatki wzrosłyby o od 80 tys. do 300 tys. złotych. Ostateczna kwota zależałaby od tego, ile koniec końców wyniosą te podwyżki. Ci drudzy zaś domagają się podwyżki w wysokości 200 zł za godzinę pracy. Gdyby szpital na to się zgodził, to tylko z tego tytułu wzrost wydatków rocznie wzrósłby o mniej więcej 1,5 miliona złotych.
Czy pielęgniarki odejdą z pracy?
Kolejnym problemem szpitala jest fakt, że niedługo może zabraknąć pielęgniarek. Mowa tu nie o chwilowych ubytkach w kadrach, ale o realnym zagrożeniu, które w konsekwencji może doprowadzić do tego, że nikt nie przyjdzie tu do pracy. Pielęgniarki już od jakiegoś czasu żądały podwyżek. Wobec tego, że ich nie dostały zapowiedziały, że będą odchodzić z pracy. A mają gdzie, bo w Warszawie, która leży przecież tak niedaleko mogą zarobić o kilkaset złotych więcej miesięcznie. Przypadki odejścia pielęgniarek z pracy już się zdarzały. W 2021 roku odeszło 21 pielęgniarek.
Pozostałe problemy
Jakby tego było mało szpital boryka się z rosnącymi cenami za ogrzewanie oraz za energię elektryczną. Łącznie wydatki na te potrzeby mają się zwiększyć o przeszło 2,2 mln złotych.